Nasi partnerzy

 

baner250x90 ws

dolnolzaczekszkolazklasa

1

logo LS

 

Wyszukiwarka

Klub Wędrowca - łyk historii - wapienniki

Dzisiaj (01.10.16) wyruszyliśmy na pierwszą w tym roku szkolnym wycieczkę grupy starszej. W kilometrach, jak na nas, była  to długa trasą, ale w większości szliśmy w dół. Wyruszyliśmy niebieskim szlakiem w kierunku Hornich Alberic, gdzie mieliśmy okazję podziwiać rozległe panoramy, pięknie odrestaurowany wapiennik i miejsca po "łomach". Wapiennik widzieliśmy również w Jarkowicach, ale w jakże innym stanie (bardzo podupadł).

 Było dużo śmiechu i zabawy. I znowu świetnie się bawiliśmy.

 

W sobotę (01.10. 2016 r.) byliśmy na pierwszej wycieczce grupy starszej z Klubu Wędrowca. Spotkaliśmy się przy drodze na Okraj, na Rozdrożu pod Sulicą. Na początku wycieczki weszliśmy w las i stąd mieliśmy iść do Czech. Pani zabrała nas do wapiennika w Czechach. Niestety nie mieliśmy klucza i nie mogliśmy pooglądać obrazów, ale weszliśmy do "paleniska" i mogliśmy go zobaczyć od środka, z dołu. W drzwiach była także mała szparka przez którą można było choć trochę zobaczyć górną część. Następnie usiedliśmy sobie na ławce, zjedliśmy śniadanie, a potem zebraliśmy się, żeby wrócić do Polski. Idąc podziwialiśmy piękne widoki i robiliśmy pamiątkowe zdjęcia. Po drodze zatrzymaliśmy się i Pani Irenka jak zwykle opowiedziała nam legendę. Dalej poszliśmy pod Wapiennik w Jarkowicach, gdzie usłyszeliśmy kolejną legendę o Kamieńczyku. W Jarkowicach poszliśmy do sklepiku, gdzie kupiliśmy sobie lody i tam zakończyła się nasza wycieczka. W sumie zrobiliśmy 13 km. Byliśmy zmęczeni, ale wycieczka była super i już nie mogę się doczekać następnej.

Karolina klasa IV

  W sobotę odbyła się nasza wycieczka z Klubu Wędrowca. Spotkaliśmy się na dużym parkingu, na który przyjechały dzieci. Po raz pierwszy na wycieczce była Agatka :). Naszym celem było zwiedzanie dwóch kotłów, w których wypalano wapno (wapienko), używane do nawożenia gleby. Jeden piec był zamknięty, a drugi był w ruinach. W tych ruinach krzyczeliśmy "hop, hop czy jest tu kto...?.". Przy tym piecu Pani opowiadała o kleszczach, że są niebezpieczne. Po pewnym czasie opowiedziała nam legendę o trzech siostrach, które były przeźroczyste, niewidzialne i żyjące całą wieczność. Najbardziej podobało mi się, gdy leżeliśmy na pięknej łące oraz jak niosłem plecak Agatce. Było bardzo zabawnie.

Alan klasa II a 

 

W sobotę byliśmy na wycieczce w Hornich Albericach, było super. Bardzo nas zainteresował piec do wypalania wapnia , niestety nie mogliśmy go obejrzeć od wewnątrz bo był zamknięty. Widzieliśmy również świnki wietnamskie oraz konie. Pani opowiedziała nam również dwie legendy – najbardziej lubimy te legendy. Iwo pilnował czasu , abyśmy byli punktualni. Na następną wycieczkę również pójdziemy .

 

Iwo i Borys

 

 

Przyjaciele szkoły

Strefa dla nauczycieli

logo na stronę

Joomla Templates by Joomla-Monster.com