Tym razem naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzenia Kopalni Cyny w Krobicy, a następnie powędrowaliśmy szlakiem nieczynnych kopalni zwanym GEOPARKIEM.
„Dziś zwiedzaliśmy kopalnię, która była dla mnie czadem. Jak wchodziliśmy myślałem, że ugryzie mnie nietoperz – gacek to taka latająca mysz, ale zahacza tylko o włosy. Wchodziliśmy do kopalni, było mokro, brudno, były deski to była inna wersja jaskini, zadawałem Pani pytania: -Czy ta ściana może się rozburzyć? Pani odpowiadała, że zbudowali ją górnicy. W kopalni były schody jak u Smoka Wawelskiego, nie wiedziałem, co mnie czeka. W kopalni była cyna - takie złote błotko - zabrałem sobie kamienie, rozłupałem je i to były kamienie cyny. Bardzo długo szliśmy, ale tunel był najfajniejszy. Zbierałem kamienie, poza kopalnią musiałem wdrapać się na skarpę żeby je zebrać. Widziałem znaki krzyże z młotkiem do dołu i krzyże z młotkiem do góry. Moim drugim czadem była gra w kesze Pani Irenka znalazła jedną skrytkę. Moim kolejnym czadem był „Chodzi Lisek koło drogi”. Dzieci były fajne. Benek mówił: - „No idź”, a to mi przeszkadzało, bo się zatrzymywałem żeby zdobyć cynę. Wycieczka była stopniowo ciekawa i stopniowo nieciekawa. Nieciekawa dlatego, bo musieliśmy iść bardzo długą drogą. Benka chwalę za zabawę w berka”.
Relacja Alana z klasy 0
"Dzisiaj byliśmy na wycieczce w sztolniach i poza nimi. Najpierw zwiedziliśmy w sztolnię Świętego Jana, potem poszliśmy szlakiem nieczynnych kopalni. Całą drogę rozmawiałem przez walkie talkie, co się dzieje z tyłu. Najlepszą atrakcją było przejście przez rzekę. Jak na październik pogoda była super. Wycieczka była super".
Relacja Stasia z klasy IV
„Bardzo podobało mi się na wycieczce, ale jednak najbardziej podobało mi się, kiedy wchodziliśmy z panią przewodnik do kopalni. Podobało mi się również, kiedy pokazywała nam pani geocashing. „
Relacja Asi z klasy III
„Najbardziej podobało mi się jak wchodziliśmy do kopalni, bo wtedy zobaczyłem odłamany kawałek ściany, to go wziąłem żeby pokazać mamie.”
Relacja Rysia z klasy 0
„Było bardzo fajnie. Najbardziej podobała mi się kopalnia św. Jan. Po drodze mijaliśmy dużo ciekawych miejsc. Pani pokazywała nam miejsce geocashingu!”
Relacja Hani z klasy IV